Test składa się z dwóch części. Pytanie pierwsze to: czy on/ona mi się podoba? Trudno być w związku z kimś, kto budzi moją fizyczną niechęć.
Druga część testu, w moim przypadku okazała się decydująca o tym, że zdecydowałem się na małżeństwo. Pytanie brzmi: czy po kryzysie, który przeszliśmy w związku, jest lepiej, czy gorzej? To pytanie składa się z kilku części, każda z nich jest ważna. Przede wszystkim mówi ono o tym, że w związkach są kryzysy. Jesteśmy różni i nie ma takiej możliwości, żeby dwie osoby na początku znajomości miały wszystkie ważne sprawy uzgodnione. Kłótnia, kryzys, to normalna rzecz. Pytanie jest: czy w trakcie kryzysu obydwie osoby wystarczająco się starały, aby dojść do porozumienia? Czy obie strony potrafiły się zmienić dla drugiej osoby? Czy obydwoje czują się wygrani, czują się bliżej ze sobą, czują że się bardziej porozumieli?
Jeśli odpowiedź na oba powyższe pytania brzmi: „tak”, to, moim zdaniem, jesteście na dobrej drodze do udanego związku!